Szklana pułapka
W szklanej pułapce
spędzam swe życie.
Piję wieczorem,
piję o świcie.
Ściany są gładkie,
więc wyjścia brak.
Jest tylko wódki
i wstydu smak.
Wstyd, beznadzieja,
samotne picie.
W szklanej pułapce
spędzam swe życie.
Kalina Beluch
autor
kalina
Dodano: 2010-01-21 11:59:10
Ten wiersz przeczytano 682 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
bardzo obrazowo oddany czas ...ślad podążania i
chwile życia.....pozdrawiam..
Opuściłabym"swe" bo to niejako oczywiste, przykre jest
to co napisałaś, jeżeli wiersz dotyczy Ciebie podnieś
się bez upadku, powodzenia, życzę pasji, to pomaga,
pozdrawiam.
smutna historia, jednak zbyt często prawdziwa...
Witam. Treść bardzo poruszająca, pozdrawiam.
ale czarny obrazek...w szklanej szkatule można się
znaleźć nie tylko pijąc wódkę, nieraz inne
przeciwności losu tam nas zamykają...odpowiedni klimat
do sytuacji
Szkło można zawsze stłuc -powodzenia.Dobrze oddane
emocje.Pozdrawiam
No to , sytuacja jest niewesoła.