W szkle zatopiony
Pytasz co ze mną ? Za oknem jesień,
opadła czerwień z nią jarzębina.
Deszcz zmywa z ulic - strugami niesie,
rozcieńcza kolor ciemnego wina.
Pytasz co ze mną ? Za oknem zima,
sypnęło śniegiem - w nim jarzębina.
O..., nie spadły liście dzikiego wina,
krakaniem wron dzień rozpoczynam.
Pytasz co ze mną ? Za oknem odwilż,
drży jarzębina zaspana jeszcze.
Ech, lecą liście dzikiego wina
w kałuże wody spłukane deszczem.
Pytasz co ze mną ? Za oknem plucha,
szum w kalendarzu, dni się szamoczą,
tyle w nich smutku, boję się słuchać.
Ostatnie krople naszego wina
rozcieńczam łzami pijąc je nocą.
Dziękuję za odwiedziny i za interesujące wypowiedzi na temat wiersza, życzę miłego dnia:)

gogvan




Komentarze (31)
wszystkiego dobrego w Nowym Roku
Wszelkiej pomyślności na 2018 rok :)
Smutne i poruszające... Pozdrawiam serdecznie +++
Dzięki za wizytę u mnie. Zwróciłeś uwagę na mój wiersz
że dzieli się na 4-4-3 3. Owszem ma jeszcze tercyny i
rymy w odpowiednich miejscach bo to sonet. A twój
wiersz to malina. Już sam pomysł jest rewelacyjny.
Przeczytałem go z wielką przyjemnością. + i Miłego
wieczoru.
Melancholia z jarzębiną w tle....
Pozdrawiam :)
Po prostu - pięknie! Pozdrawiam!
Czy warto łzy w winie topić...świat jest piękny, choć
cierpienia i bólu bez liku...trzeba się gidzić z tym
co los śle...pozdrawiam serdecznie
Ładny wiersz, pozdrawiam)
Bardzo ładny wiersz! Pozdrawiam!
Podoba sie wiersz, jego obraz, klimat melancholii,
czuc ta aure, w emocjach.
Pozdrawiam.:)
W szkle można zatopić wszystkie smutki.
Bardzo ciekawy wiersz...daje do myślenia:)
Porównywanie aury, przyrody do życia codziennego
zawsze wychodzi na dobre wierszom. Jak dla mnie duży +
Pozdrawiam serdecznie.
bardzo ładny rytmiczny dobrze się czyta - jesienne
melancholie z lampką gorzkiego wina.....
pozdrawiam:-)
"opadły już liście dzikiego wina" czyta się płynnie
Piękny wiersz, czytam i zachwycam się treścią.
Gorzkawy musi być smak wina wymieszanego ze łzami.
Pozdrawiam :)