Szkoda że jesienią
A dlaczego nie odszedłeś wiosną
Kiedy młodość rozpościera skrzydła
Świt dodaje uroku pierwiosnkom
Ty wkładałeś wtedy w worek szydło
Zakwitałam ci jabłonką cudnie
Co rodziła wspaniałe owoce
Handlowałeś w maju mroźnym grudniem
Amor trzymał zamiast strzały procę
Przyszła jesień ponura i mglista
Ziąb do wnętrza wdzierał się szparami
Wytarzana ta czysta jak kryształ
Już nie chciała dalej mieszkać z nami
Gdyby wiosną odeszła nieboże
(Wiesz jak mocno stoi młode drzewo)
Ktoś jabłuszka lubi jeść nie gorzej
Sama rozkosz być takiemu Ewą
Teraz jabłoń tylko skrzypi co dnia
Echo goni wiatr po pustym domu
Z apetytem nie szuka przechodnia
Już nie kwitnie bo po co i komu
Komentarze (40)
Julko, dobrze jest zakwitnąć jesienią. Trzeba tylko
uwierzyć, że warto.
Piękny wiersz...
Mysle , że stopniowo celowo przenosisz czytelnika w
nastrój jesienny ,który jak zawsze kojarzy nam sie z
przemijaniem . Podoba mi sie sposób w jaki za pomoca
wspanialych metafor obrazowo przedstawiasz pustkę
,ktora pozostaje w duszy z powodu rozstania.
Smutno, powiało jesienią...nic dodać nic ująć...jak
zawsze świetne metafory, dziękuję za komentarze i
pozdrawiam...;)
Wszystko już zostało napisane w komentarzach pod Twoim
refleksyjnym i przecudnym wierszu .Tak więc z pokorą
przed mistrzynią pióra ,chylę czoło i pozdrawiam.
Juleczko wiersz jeśli można to tak ująć jest
prześliczny...opisujesz tak fantastycznie życie że
nie można tu nic więcej dodać ja mam tylko jedną
prośbę...proszę zakwitnij i rozkwitaj ...Pozdrawiam z
uśmiechem:)
Smutny ale jakze prawdziwy z zycia wziety temat.
Smutna jest starosc a szczegolnie gdy bliska osoba nas
opuszcza.Wiersz napisany super stylem.
i co tu więcej ja będę pisać... lepiej "Cię Julko" raz
jeszcze przeczytać - wiersz wspaniały.
Ciekawe skojarzenia i porownania, interesujaco
uchwycony temat- TAK!
Dołączam się do słów-onajedyna, bo tak właśnie można
zrozumieć Twój wiersz, smutna historia...lecz pięknie
opisana w wierszu
Piękny wiersz... a żadna pora nie jest dobra do
odejścia...
Jestem pod wrażeniem wiersza. Niezwykle mądry,
dojrzały , ciekawe ujęcie tematu i wspaniały styl.
Gorzką prawdę życiową opisałaś.
Jestem pod wielkim wrażeniem, lekkość pióra, wspaniale
rymy, czytam zauroczona treścią, wyrazem myśli. Ten
wiersz ma duszę. Wiersz do którego chce się powrócić.
Podaba mi się.
Żeby napisać tak piękny wiersz to trzeba mieć w sobie
głębię ,piękno.Juluś i Ty to masz w sobie.Skarbnica
uczuć i słów.Piękny wiersz gratuluje talentu:)
wiersz rozumiem jak rozstanie jesienią i smutek z tego
powodu ze nie na wiosnę, wowczas byłoby lżej przejść
przez ból gdy do życia wszystko się budzi..a jesień
nie dość ze sama w sobie jest chłodna i ponura to
rozstanie jest ogromnym ciężarem o tej porze
Mnie się bardzo podoba ta metafora przeciągnięta przez
cały wiersz, i ten żal, ta pretensja tak obrazowo
namalowana słowami. Bardzo, bardzo ładnie.