Szkoła życia
ja nie chcę więcej do szkoły
nie dla mnie bycie prymusem
zbyt wiele lekcji pokory
biegania pod batem kłusem
nie dość czesnego przelałem?
o oddech proszę bez skutku
serce przybite na ścianie
spięte łańcuchem i kłódką
cześć pieśni od dziś wagary
ja chcę bez reszty być głupi
wierszy w kieszeniach mam parę
nikt ich ode mnie nie kupi
autor

Ignotus

Dodano: 2018-06-17 14:11:24
Ten wiersz przeczytano 5937 razy
Oddanych głosów: 50
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (57)
Niestety każdy dzień jest szkołą życia... Szkola jest
super !!
Chyba kupię ;)
Sorry. Teraz dopiero zobaczyłem, że już tu byłem
i dużo wcześniejszy głos zaliczyłem...
Może nie chciałeś, ale wiersz ten sprzedałeś,
ja jako czterdziesty ósmy go kupiłem,
szybko plusa przybiłem i go pochwaliłem.
Pozdrawiam. Miłego weekendu :)
A ja ten wiersz kupuję!
Bardzo dobry. :)
no niestety, z wierszy się nie wyżyje ;-) ale teraz do
szkoły? wakacje, i na tym się skupmy ;-)
Oj tam oj tam !!! pisz dalej -wiersz wcale nie
głupi-pozdrawiam
Czasem lepiej być głupim,
bo wówczas nie zdajemy sobie sprawy z wielu
okrucieństw tego świata,
toteż głupcom żyje się łatwiej:)
Miłej niedzieli życzę :)
Może w tym świecie lepiej być głupim - tyle tu intryg
Pozdrawiam Serdecznie
wszyscy musimy być jej absolwentami...pozdrawiam...
Nie ma ucieczki od szkoły życia;)pozdrawiam
cieplutko;)
szkoła życia uczy pokory, ale pokora nie uczy życia.
Dzięki Mariell za wsparcie, najgorzej spalić ostatni
wers...spróbowałem raz jeszcze...
Do przeredagowani ostatni wers. Coś tu nie współgra.
Resztę czyta się płynnie. Podoba mi się humor i ironia
w tym wierszu.
Ja też nie chcę już szkoły, chodziłam do niej 50 lat
:))
Ciekawy wiersz.
Pozdrawiam :)