Sztuka uwodzenia
Dar kobiety taki mają,
którym mężczyzn porażają,
i wodząc na pokuszenie
zaczynają uwodzenie,
Wpierw, że niby to przypadkiem,
odwracają się doń zadkiem,
a to miesza chłopu w głowie,
przyprawiając go o mrowie.
To zaś rodzi pożądanie
i sugestię, że oddanie
jest w jej gestach, mowie ciała,
jakby była wasza cała.
A jaka się staje bliska,
gdy bezwiednie pierś przyciska,
i to płoche jej spojrzenie,
sprawiające serca drżenie.
Niech ten obraz przykład daje,
że gdy rękę wam podaje,
to w tym prostym ludzkim geście,
zakochani już jesteście.
Trzymając swą dłoń nad miarę,
mimo, że to sekund parę
w sumie taką ma wymowę,
że chłop zaraz traci głowę.
Innym razem, kiedy siada,
nogi swoje tak zakłada,
żeby ruchem od niechcenia,
ukazać nam pół siedzenia.
A już szczytem uwodzenia,
jest gest prosty pochylenia,
wówczas obraz się maluje,
który piersi ukazuje.
To są strzały Kupidyna,
a kobieta łuk napina,
jeśli nie ma w niej tej sztuki,
nie pomogą i nauki.
Nic nie znaczy Zosia, Renia
bez talentu uwodzenia,
lecz nie chodzi o imiona,
bo to sztuka jest wrodzona…
Komentarze (47)
Kobiety są do tego stworzone bez dwóch zdań:))
Pozdrawiam**
Witaj,
z każdego słowa tutaj wyziera,
kunszt piszącego i 'kawalera'
wiele doświadczeń z życia nazbierał.
Dziękuję za odwiedziny i romantycznopoetycki tekst.
Miłego sezonu ahoj!
Chyba tak właśnie jest :) pozdrowienia
Sztuka wrodzona nie wrodzona, ale nikt mnie nie
przekona, że z tego wiersza nie można się czegoś
nauczyć:
Ustaw się tyłem przed jakimś Tadkiem,
przez pół minuty pokręć swym zadkiem,
no a następnie jak słynna Sharon,
usiądź na krześle, poddaj go czarom.
Jeśli z dekoltem, nosisz kreację
dobrze jest skłonem zakończyć akcję.
Jeśli wykonasz wszystkie ćwiczenia,
to Tadek dojdzie do punktu wrzenia
Miłego dnia:)
Kobieta nigdy nie wie, czego chce, ale nie spocznie,
dopóki celu nie osiągnie, chapeau bas:)
fajny :)
No bo takie sa juz kobiety - nie odrodne córki
rajskiej Ewy To ona pierwsza dała przykład i szkołę
uwodzenia ;))
Pięknie to opisałeś w swoim wierszu
Pozdrawiam serdecznie Marianie :)
dodam nutkę
https://www.youtube.com/watch?v=AxhSe3J_l9E
Pogodnego popołudnia :)
"baby... ach, te baby.... człek by je łyżkami
jadł...."
fajniusio wyszło.....
serdeczności:)
"Być zakochanym, to być szalonym przy zdrowych
zmysłach." - Owidiusz.
Pozdrawiam Marianie. One to robią a także my,
to zaczątek miłosnej gry.
Jak ten wesoły wiersz przeczytałem, samej prawdy o
kobietach się dowiedziałem,
co prawda od młodzieńczych lat ją poznałem,
ale nigdy tak pięknie opisać nie próbowałem...
Pozdrawiam. Miłego dnia :)
Otóż to...uwodzenie w sobie się ma...choć Ty potrafisz
też pięknie uwodzić...słowem
pozdrawiam
Pięknie opisana kobieca specjalność o której ładnie
powiedział B.Prus. "Kokieteria u kobiet jest jak barwa
i zapach u kwiatów. Taka już ich natura, że chcą się
podobać ".
Pozdrawiam serdecznie.
:))mnie rowniez rozbawiles.
Pozdrawiam:)
:-)))))))) no muszę przyznać, że mnie rozbawiłeś... no
i wszystko się wydało, jak kobieta sprawia, by się
panom chciało ;-)
Nareszcie zrozumiałem o co im chodzi dzieki tylko
szkoda że tak puźno. Pozdrawiam