Szukałam
Poszłam do sklepu,
szukałam maszyny do cofania czasu,
nigdzie jej nie było,
poszłam więc szukać do lasu.
Nie znalazłam i tam,
znalazłam za to ciszę,
wielką,głęboką pustkę,
siedziałam licząc moje muszę.
Policzyłam wszystko,
marzenia,cele,pragnienia,
doliczyłam się jednego,
duszy mojej ukojenia.
autor
czarna perelka
Dodano: 2006-12-05 07:45:20
Ten wiersz przeczytano 387 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.