Szukam szczęścia
Ona żałuje, że to wszystko się stało,
Ona myśli, że to sen i koszmar,
który nigdy nie zazna końca,
Ona marzy, by poczuć ciepło słońca,
Ona wie, że zostanie w środku chora,
Z zewnątrz krwią obficie oblana,
Bo nikt nie wie jaka jest styrana,
Ona obmyśla plany od świtu do nocy,
Ona nie śpi, bo chodzi i wyciera oczy,
Jej marzy się cicha wyspa, bez ludzi,
Ona szuka ramion w które pragnie się
wtulić.
Komentarze (3)
samym marzeniem wiele nie zdziała, może tylko ułożyc
plan, a teraz niech oczy szeroko otworzy i szuka
gdzie jest jej pan.
dobry wiersz, daje do myślenia, dobrze się czyta,+
Nie tzeba szukać szczęścia z czasem samo do nas
przyjdzie:-)