Szyby
Wyrastają wieżowce szklane
A w nich ludzie za szybami okien
Oglądają życie przez taflę
Wyglądają niemal jak one
Mają szare rozmazane twarze
Patrzą pustym wzrokiem przed siebie
przykuci do stalowej ramy nic nie mogą
Ich ślepe oczy nie widzą tego co warte
patrzenia
Tak jak szyby ich lodowate serca
zaklęte przez Andersena już nigdy nie
stopnieją
.. Nie potrafią...
autor



kulfon26



Dodano: 2023-04-05 12:24:33
Ten wiersz przeczytano 347 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Za szybą bezpieczniej...
Pozdrawiam :)
smutne ale ciekawe spojrzenie na rzeczywistość