Szyfr
kolejne nie wykorzystane krople na
szybie
masz w sobie coś epickiego calcium z
korzenia
nie dasz się przekonać żebyś została tym
kim chce
twoja tułaczka jest mierna zawsze
pozostaniesz na dnie
na samym dnie jak muł pozbawiony rąk
robisz się jak głaz
robisz się jak płaz
robisz się jak śmierć
czy wszystko u ciebie leży tak jak ma leżeć
wydajesz się poukładana jak prawo
następne braki w akordzie muzyki
masz w sobie te dźwięki symfonii mistrza
prosisz się o więcej po to byś była
zrozumiana
uważasz się za mądrą lepszą od pokusy
jesteś tylko mierną szmatą rzuconą
pod obolałe stopy zrozumiania amora
robisz się wieczna
robisz sie wilgotna
robisz się czerwona
czy tak to ma się kończyć
wydajesz sie wyżymana
cyklicznie zgwałcona przez czas żąda
opamiętania
nadzieja w tobie nie gaśnie
jest jeszcze kropla drzewa i pieśni
pamiętliwy olejek
zaśnij
robisz się senna
robisz się mętna
gorzka herbata to drugie imie twoje
robisz się na bóstwo przed łyżeczką
po prostu już Milcz
zaśnij hipnoza miłości
ciiiiiii
Komentarze (10)
Popraw -*niewykorzystane :) Gubisz ogonki, więc
pogubiłam się gdzie one mają być naprawdę, a gdzie ich
z zamierzenia brak, np. zamiast -chcę, jest -chce, ale
ok. "dodałam" sobie, tylko że w związku z tym mam
zagwozdkę np. tutaj -zaśnij hipnoza miłości-
Hipnoza, czy hipnozą ??
Hej..., dużo emocji, podobają mi się te powtórzenia...
ŁOJ, ŁOJ, ŁOJ:))) a co to tak głosno i nerwowo Autor
wykrzykuje?:)
Są emocje, jest tempo, jest tekst, jest COŚ, ale
literówki, niedoróbki:( A jakby tak ogarnąć? A może
maluteńko troszku przyciąć? I wtedy byłby naprawdę(jak
dla mnie) bardzo dobry wiersz. Piszę to, bo gdy tekst
mnie zatrzymuje i porusza, to patrzec aż żal, że Autor
sam go psuje drobiazgami, ktore nie wymagają wiele
pracy, a warto wiersz dopieścić:) Kamilu:)
Witaj Skromny.
Szyfr - z pewnością, ktoś go złamie.
Pochodne do Rapu?, słowa troche gorzkawe.
Pozdrawiam serdecznie.:)
Czytając wiersz pomyślałam o rapie. Bardzo ciekawy.
Pozdrawiam i dziękuję :)
ciiiiiii, bo tu jest mrocznie, pozdrawiam.
Fajnie napisany wiersz...
Bardzo mrocznie, bardzo ciekawie ;)
Fajnie i podoba się:)pozdrawiam cieplutko:)
trochę gorzko (jak ta herbatka)
Ech ta miłość, czasami przynosi więcej smutku niż
radości.
Życiowy refleksyjny wiersz.
Pozdrawiam
Marek