...ta nasza miłość...
ta nasza miłość jest jak morza
przypływy odpływy
przybija do brzegu falą jesteś
wtedy szczęśliwy
gdy wiatr zimny zawieje z północy
zimny i
szalony
zostajesz sam na brzegu zziębnięty
i tak
skrzywdzony
aż na dnie serca iskierka zapali
małe
ognisko
i znowu jesteśmy jak dawniej
tak samo blisko
ile takich odpływów przypływów
przed nami
na ile kaprysów losu naszego
będziemy zdani
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.