Ta ostatnia modlitwa
Ojcze ! Ten co świat stworzyłeś.
Ten, co Ludzi ukochał.
Czemuż, że widząc moje cierpienie,
nie reagujesz na me łzy.
Dlaczego nie chcesz patrzeć na mój ból,
skoro on jest silniejszy od tego
wszystkiego co stworzone.
Matko Najświętsza ! To ty Urodziłaś
Zbawiciela.
Matko droga, wiesz jakie to cierpienie po
stracie ukochanej osoby.
Co mam zrobić byś mi pomogła zapomnieć.
Jezu Chryste ! Ty umarłeś na krzyżu,
za mnie i za moje grzechy.
Ty wiesz, jaki ból może przeżyć
człowiek.
Tobie poświęcono wielki zadanie,
które spełniłeś.
Aniele Pański ! Śliczny Aniele...
Powiedz mi jak tam jest na górze.
Śniłeś mi się, mówiłeś, że tam jest
lepiej.
Że w niebie nie ma żadnych trosk.
Czy to prawda ? Czy chcesz mnie tam?
A może po prostu to był tylko piękny
sen?
Święta Weroniko ! Ty ocierałaś twarz
Jezusowi. Ty dotknęłaś go i pomogłaś mu gdy
wszyscy się odwrócili.
Czy pomożesz mi ? Pomożesz uśmierzyć ból
?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.