Tajemnica
Powierzyłam wiatru swą tajemnicę,
a on, wszystko rozgadał,
wymieszał zdania,
pozmieniał kolejność,
czyjeś słowa powplatał.
Teraz to już nie jest tajemnica
a tymbardziej nie moja
wszak coś innego mu powiedziałam.
Ludzie mówią co chcą,
bredzą, klepią bez sensu
ślepo wierzą w bajki,
które sami tworzą.
A ja z rozkoszą słucham
i bawię się ich niewiedzą.
Każdy zna swoją wersję
mojej tajemnicy.
autor
Anusiek
Dodano: 2004-12-08 20:14:37
Ten wiersz przeczytano 402 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.