tak było ale czy minęło...
niezapowiadani przyszli nad ranem
graniczne szlabany precz wyłamane
mieliśmy nie oddać nawet guzika
jednak rząd w panice cały umyka
nie ma kto wydawać wojsku rozkazów
naczelny wódz armii zdążył zbiec z kraju
dygnitarze w strachu wieją jak szczury
jedynie o własne zadbawszy skóry
żołnierze z rozpaczą stawiają opór
lecz z wolna ich wchłania wojenny potwór
chociaż brak im sprzętu i amunicji
niechętnie odchodzą z własnych pozycji
nie klęską był tutaj brak woli walki
ale zaniedbania jakich dostarczył
zbyt niefrasobliwy stosunek elit
i brak uzbrojenia gdy kraj wróg mielił
Argo.
Wczoraj powinien się ten tekst tutaj znaleźć, no cóż.
Komentarze (5)
Wymowny wiersz przypomina chwile hańby i chwały
Te komputery tak mają. Wiersz jest super, ale jak
wspomniałem, z puentą, zwłaszcza po latach spędzonych
na Historykach.pl zgodzić się nie mogę.
To była reakcja na puentę, że klęskę spowodowało:
.. zaniedbania jakich dostarczył
zbyt niefrasobliwy stosunek elit
i brak uzbrojenia gdy kraj wróg mielił.
Polska była biednym krajem, a przeznaczała na wojsko
niemal 50% wydatków, więc czy to jest niefrasobliwy
stosunek elit i zaniedbania? Jedno, co, można
zarzucić Beckowi, że nie dostrzegał możliwości sojuszu
niemiecko-sowieckiego i nie tonował swoich wypowiedzi,
a przecież Piłsudski powtarzał wiele razy, że Polska
powinna wejść do wojny jako ostatnia,
Pozdrawiam
Hmmm, i czemuż niby ten wykład służyć ma? Wydaje mi
się, że znam co nieco historię i to co Pan pisze nie
jest dla mnie nowe, a tekst nie miał być o całej
kampanii wrześniowej lecz o pierwszych dniach gdy na
wschód ruszyła niemiecka szarańcza, ot co.
Z wzajemnością pozdrawiam serdecznie.
Wobec paktu Ribbentrop - Mołotow i i ataku ze
wszystkich stron (armia słowacka również brała udział)
i tak olbrzymich dysproporcji wojskowych i
gospodarczych, nie mieliśmy żadnych szans w tej walce.
Niecały rok później Francuzi ze swoją wielką armią,
armią belgijską, holenderską i korpusem angielskim
poddali się jeszcze szybciej, a przecież nie byli
atakowani od drugiej strony.
Pozdrawiam