Tak, jakbym ja
Gdy motylka skrzydła drżące
Twój policzek połaskoczą,
to tak jakbym ja niechcący
musnął Ciebie tęskną nocą.
A gdy ciepła kropla deszczu
na Twe usta z wolna spłynie,
to tak jakbym ja wciąż jeszcze
Cię całował nim noc minie.
Gdy z Twych pleców potu strużka
słodko Twoje uda muśnie,
to tak jakbym ja po nóżkach
Cię polizał zanim uśniesz.
A gdy senność Cię już zmoży
i odpłyniesz w swych westchnieniach,
to tak jakbym ja ułożył
znów dla Ciebie Twe marzenia.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.