Tak po prostu
Chcę zestarzeć się powoli.
Starość nie na chwilę wpadnie.
Ona gościem nieproszonym,
tak jak latem śnieżna zamieć.
Czas spojrzeniom blask zabiera,
pamięć dobra, ale krótka.
W moim sercu ogień płonie,
nowe karty wciąż odkrywam.
Jakaś dziwna jest ta pani,
zwalnia kroku, już nie spieszy.
Włosy farbą ubarwiła,
z pięknych wspomnień obraz kreśli.
Ćwiczę pamięć, ciało prężę,
w modną szatę się odziewam.
Jestem jak ptak na uwięzi,
nie odlecę, nie zaśpiewam.:)
autor



wiki20



Dodano: 2021-06-20 11:00:34
Ten wiersz przeczytano 1446 razy
Oddanych głosów: 60
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (44)
Przejmująco prawdziwe wersy. Pięknie i bardzo mądrze.
Pozdrawiam :)
Przemijamy, starzejemy się i czujemy wraz z wiekiem
jakąś niemoc,która nas ogranicza.
Piękny,mądry wiersz.
Cieplutko pozdrawiam
A ja śpiewam. Nie czuję się jak na uwięzi. Tak
wybrałem.
Refleksja pięknie sformułowana.
Pozdrawiam z dużym podobaniem:)
Starość, to śnieżna zamieć, która nie ustaje.
Udany wiersz Ireno.
Ślę moc serdeczności. :)
Nic nie dzieje się ot tak po prostu, przemiany
zachodzące w organizmie człowieka po latach powodują
powolny proces starzenia, od którego nie da się uciec.
Pozdrawiam serdecznie :)
Skłaniasz czytelnika do refleksji nad istotą
przemijania.
Pozdrawiam.
Marek
yhy zawsze rozwijać się to przyjemna perspektywa.
Jeśli ciała rozwój ciężki to może inne części naszego
bytu. Nawet te które nie nazywamy jakby intuicyjne.
pozdrawiam
"Tak po prostu"... pięknie z refleksją i spokojem o
starości.
Pozdrawiam:)
dziękuję za komentarze i odwiedziny,,pozdrawiam
słonecznie:)
Pięknie ,pozdrawiam
Irenko, prześlicznie to ujęłaś aż poczułam się
lepiej:)
Starość nie radość, no cóż żyjemy i nie damy się;)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
Piękny o starości i wskazuje jak należy ją przeżyć.
Bardzo przyjemny w czytaniu i odbiorze utwór, treść
też bardzo na tak, ma w sobie humor :) Pozdrawiam
serdecznie +++
Wspaniały refleksyjny wiersz, bardzo mi się podoba
Irenko, serdeczności dla Ciebie, zdrówka :)
Szkoda ze ten nieproszony gość tak nas na złe
zmienia...niestety musimy się z tym
pogodzić...pozdrawiam ciepło.