Tak sobie myślę
Zbliżają się: Dni Babć i Dziadków. Zatem wszystkim którzy będą i są:
Znam skutecznych zaklęć co najmniej
tysiące,
wierząc w księżyca blask, oraz siłę
słońca.
Od dawna też wiem, że rozumiesz życia
sens,
gdy na liczniku masz kolejną
dziesiątkę.
Bo wtedy potrafisz jaśniej, bez
emocji,
docenić czar życia - pokochać je
mocniej.
Co z tego wynika? Babcie i Dziadkowie
nadają się zawsze jako przewodnicy.
Serdeczne życzenia zdrowia i pogody ducha. A nie zapomnijcie o tych co odeszli...

molica


Komentarze (44)
Witam Pana Panie Bodku,
zaraz tam zajrzę, ale bez przesady.
Moim zdaniem jesteśmy lepszym lub gorszym teamem
i raczej zwykła koleżeńska przysługa.
Co do Dziadków i Babć wiemy, że to różnie bywa...
Uśmiech, pozdrowienia i podziękowania wszystko w
jednym .
Witaj Bożeno,
Bardzo przyjemna refleksja na bardzo ciepły temat.
Babcie i dziadkowie są "najcieplejszymi" członkami
rodzin.
Oczekują też trochę tego samego.
Notka: dziękuję Ci bardzo za poprawienie "ó".
Co za wpadka! Odpowiedziałem też Tobie po moim
wierszem.
Pozdrawiam serdecznie:)
Witaj Bożenko.
Piękny wiersz i jego przekaz.
Myślę, ze każdy z nas ceni i docenia życie, może w
biegu nie zastanawiamy się nad nim, ale kiedy, wolna
chwila pozwoli by nabrać głębszego oddechu, doceniamy
je z pewnością.
Pozdrawiam serdecznie,:)
Witaj ewaes,
nie zapomniałaś mnie?
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie.
Witaj Moliczko:)
Pięknie u Ciebie i ciekawie jak zawsze
Pozdrawiam
⚘
Doceniania obecności i chęci oraz umiejętności
korzystania z dobrych rad Babć i Dziadków życzę.
Pozdrawiam serdecznie, miłej niedzieli:)
Tak sobie myślę - chyb a się mulisz w tym miejscu =
"Co z tego wynika? Babcie i Dziadkowie
nadają się zawsze jako przewodnicy."
a ja sądzę, że jeszcze jako... płatnicy.
Bardzo mądre przesłanie wiersza, z podobaniem
przeczytałem, pozdrawiam ciepło, miłego weekendu.
Podoba mi się... miłego dnia Bożenko:)
"kochany Dziadku",
nigdy przenigdy bym tak o Tobie nie myślała
gdyby nie ustawiczne zawirowania wokół moich
tekstów.
Starama sie - a właściwie nie muszę, bo nie
gonię za głosmi i jestem zawsze lojalna wobec
każdego mojego Czytelnika.
Dlatego solidnie sprawdzam i tępię od lat tych
mniej solidnych.
Wybacz zatem moje pytanie i nie gniewaj się na
mnie,
Pozdrawiam serdecznie i życzę Tobie udanej soboty
i niedzieli, oraz wszystkich kolejnych dni w roku
po nich następujących.
Dziekuję, ze sie odezwałeś - nie cierpię milczenia
na tematy zasadnicze.
Pięknie i madrze piszesz Bożenko :)
Dziękuję za życzenia :)
Pozdrawiam cieplutko :)
Oczywiście ode mnie ten głos Bożeno.
Lekko spóźniony gdyż żonka stuka na drugim
komputerze co ma negatywny wpływ na mój.
Samo życie, jeszcze nie było sytuacji
bym nie oddał u Ciebie głosu. Zawsze nieco później
sprawdzam gdyż czasem zdarza się zapomnieć...
Dziadku N.- chyba ten spóźniny 24 to od Ciebie -
dzięki...
Pan Bóg w dalszych narodzinach wynagrodzi.
Witaj Norbercie,
Twoje geny dumnie będą Ciebie reprezentować...
To Twoje bogactwo na dzisiaj i w przyszłości.
Dziękuję za odwiedziny, czytanie i komentowanie.
Mam wątpliwości co do określenia "fajny wiersz" -
ja fajne zawsze nagradzam głosowaniem...
Uśmiech i życzenia miłego wieczoru - a jakże.
.
Fajnie być dziadkiem a najlepiej pradziadkiem,
którym już trzynaście lat temu zostałem,
gdy urodziły się dwie bliźniaczki cudne,
na deser rok później trzecią przywitałem.
Cała trójka uprawia jazdę konną, jako pradziadek
miałem okazję pokazać, że też potrafię jeździć konno,
chociaż wcześniej zdarzało się to ponad 60 lat temu.
Oprócz prawnuczek mam jeszcze dorosłą wnuczkę - ich
matkę, wnuka któremu urodzi się w marcu mój
prawnuczek, dodatkowo dwóch wnuków, jeden z nich też
Norbert w tym roku skończył 18 lat a drugi 16. Bardzo
często rozmawiamy o życiu, uczeniu się na błędach a z
młodszymi o umiejętności przygotowania się do
dorosłego życia. Sorry, że się tak rozpisałem.
Fajny wiersz z okazji naszego święta.
Serdecznie pozdrawiam życząc miłego wieczoru :)