Taka jedna
a gdzież to drzewiej pełen zapału
dzisiaj bezwolność za sobą wleczesz
barwy szarości jakże nietrwałe
no cóż niestety zwijaj się człecze
w otchłań wykopu pędem do trumny
dość poniewierki w ciągłym niebycie
być może z tego nie będziesz dumny
jest to najlepszy sposób na życie
... są perspektywy w duchu się cieszę
też nie zamierzam z szybkością strzały
co mi kostucho z twoich pieleszy
robdeszan z drewna nie dość wspaniały
a kysz
autor




zielonogórzanin




Dodano: 2016-01-25 00:17:54
Ten wiersz przeczytano 1688 razy
Oddanych głosów: 47
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (53)
Temat niezbyt oryginalny, ale za to świetnie
skonstruowany, rytmicznie, dynamicznie, z humorem i
optymizmem, ciekawym językiem.
Podoba mi się
Pozdrawiam
Taka konstrukcja Wszechświata a o tym co kiedy
nastąpi wie Główny Architekt - Tata!
Miłej nocki serdeczności
Oj tam ... nie ma co się śpieszyć, z tym akurat zawsze
się zdąży, ale wiersz podoba mi się ... ;-)
Życzę miłych Walentynek ... ;-)
Super.Pozdrawiam.
Hej zielonogórzaninie,
co sie dzieje_
Brakuje Ciebie na Beju!.
bez nadziei na wynagrodzenie powiększamy ból kto nam
wynagrodzi jej brak
oj , jakie mądre przesłanie , a kysz wiosną pachnie ,
pozdrawiam serdecznie
Dam ci radę nie myśl o niej ciesz się żyj jak umiesz
.
i dobrze, że ją przegoniłes :)
A pewnie: a kysz! nie ma co się tam spieszyć,kiedy
słońce świeci a w sercu nadal maj...pozdrawiam
cieplutko :)
Każdy ma przed nia lekę ale napisałes to można tak
okreslic delikatnie wiersz ciekawy ładnie
...Pozdrawiam miło
świetnie plusuję
A kysz! Super :) pozdrowionka!
Fajny:-) :-)
Pozdrawiam Rysiu:-)
super...a kysz:) pozdrawiam serdecznie