Taka rola świadka
W śnionym jeszcze zwidzie
Nie klei się gadka
Proszę wstać! Sąd idzie!
Proszę wezwać świadka!
Tu jest oskarżony
Tu adwokat diabła
Otóż z drugiej strony
Toga pełna sadła
Nie pomoże męstwo
Gdzieś zgrzytnęła krata
Za krzywoprzysięstwo
Grzywna i trzy lata
Prawdę i ogładę
Tłumi przesłuchanie
Nie pomoże świadek
Gdy ofiara klamie.
Gregorek, 30.9.22
autor
return
Dodano: 2022-09-30 10:07:49
Ten wiersz przeczytano 597 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Dziś ten wiedzie prym kto dobrze kłamie...dobry jak
zwykle wiersz...pozdr.
Bywa i tak.
Szczególnie w sprawach rozwodowych...
Recenzja doskonała.
Głos mój i szacun jest twój!
Zostawiam głos. Miłego dnia.