Taki wniosek
Dał Ci Bóg Beato - klucze, bank,
lornetkę
i nakazał - pilne!
Nie bądź marionetką.
Jesteś to wyborcom winna.
autor

mariat

Dodano: 2016-11-25 16:27:44
Ten wiersz przeczytano 2888 razy
Oddanych głosów: 50
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (51)
Ciekawy wniosek :));)
pozdrawiam Marysiu :)
Dotrzyma słowa, ja wierzę:)
Nie masz teraz wyjścia Beato najmilsza,
naród "głodny" przemiany, a będzie oddany...
Pozdrawiam:-)
Bardzo ciekawa miniaturka Mario.
Pozdrawiam :)
:)
Parę słów a refleksja głęboka.
Witam moją ulubioną poetkę.
Co z siebie dasz
tyle masz...
Pozdrawiam
Świetna miniaturka :) Pozdrawiam :)
Bardzo trafnie. Wierzę w powodzenie.
Dobra refleksja:)
Marysiu w paru słowach powiedziałaś bardzo dużo,
mądrego zawsze warto przeczytać:)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem:)
Ok - już załapałam. Dziękuję Ci i życzę, miłego
wieczorku:)
właśnie nie, bo 'szaleństwo woni' jest przewidywalne
jeśli kwitną bzy, a np. "wyskoczył szarak" = już mniej
przewidywalne, że nagle spod krzaka bzu zajączek
hycnął.
Witaj Mario,
Bardzo ciekawa miniaturka - daje do myślenia.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wizytę, porady i
uwagi (wzięłam sobie to do serca). Tak na szybko
skleciłam, według Twoich wskazówek
w przepięknym maju
rozkwitają białe bzy
szaleństwo woni
Czy może być, czy dobrze zrozumiałam w czym rzecz?
Ci będący /bliżej Boga/ zawsze są solidniej
rozliczani, bo ich świadomość, odpowiedzialność i
wobec Najwyższego, i wobec bliźnich.
Pozdrawiam:)