Takie sobie dyrdymałki 11

Jest tu kilka prawd nie do podważenia,

Miłej niedzieli

bardzo serdecznie pozdrawiam wszystkich komentujących

I do pośmiania...
i do zastanowienia (się).

Wszystkie solidne. :)

Pozdrawiam Maćku serdecznie.:)

Przedostatnia - przypomina się fraszka (nie pamiętam
czyja):
Eunuch i krytyk z jednej są parafii
Każdy wie jak, ale nie potrafi.

jeden dyrdymałek lepszy od drugiego
pozdrawiam Maćku
:)

Aleś dał tym korektorom i krytykom jakby cokolwiek
poza samouwielbieniem autora oni zmienili. Powiem ze
swojego doświadczenia że kilku takich doświadczyłem
którzy się rzeczywiście czepiali, ale z większością
podpowiedzi (bo takie docierają do mnie najczęściej)
się zgadzam, gdyż czasami ja wszystkiego nie
dostrzegę. Dzięki nim rozwijam się jako wierszokleta,
bo przecież poeta nigdy nie będę i mam tego pełną
świadomość. Co do pozostałych to z większością się
zgadzam. Pozdrawiam z plusem:)))

Fajne myśli zebrane
Wieczorem? Nad ranem?
Pozdrawiam

ostatnia prawdziwa a przed o mnie

Ładne fraszki... do twarzy ci w takich krótkich
formach.
Pozdrawiam serdecznie;)

Mnie dwie ostatnie podobają się najbardziej ( o mnie i
o propagandzie:)). Miłego wieczoru:)

Wszystkie Twoje myśli są życiowo mądre i stylowo
napisane.
Pozdrawiam Maćku.

Mnie o łzach i krytykach, którzy wiedzą jak, ale nie
maja pomysłu co z ta wiedzą zrobić. Pozdrawiam

Ciekawe myśli. Najbardziej podobała mi się ta o
słodkich łzach.
Pozdrowionka Macieju :)

to o krytykach najlepsze.

Trafne przemyślenia... Pozdrawiam Cię serdecznie Maćku
:)