W taktach rumby
Księżyc mrużąc wprawne oko pokerzysty
w takty rumby wplata zmysły z
pragnieniami,
po raz setny wnikam wierszem w sen
srebrzysty,
nim świt błyśnie na wyłączność siebie
mamy.
Pocałunkiem mnie otulisz truskawkowym
i wyruszą zgodnym metrum nagie dłonie
rozpoznawać w cztery czwarte nocy tony,
nigdy wcześniej nieodkryte...
zapomniane.
Gdy do brzegu dopłyniemy gdzieś nad
ranem
ośmielając noc spełnieniem w słodkiej
puencie,
szepcz do ucha wszystkie słowa zakazane,
te co pachną kocimiętką,
więcej,
więcej.
To mój setny wiersz :)
Komentarze (63)
Ach, jak pięknie! Jak wynika z wiersza, nęcący zapach
kocimiętki nie tylko musi oddziaływać na koty ;)
Z podobaniem i rozmarzeniem
serdecznie pozdrawiam :)
Gratuluję z podziwem dla poezji
Jaką tworzysz
❤️
piekny, taki delikatny a zarazem porywisty
warty setnego jubileuszu
No to też gratuluję. Mój wujek mawiał, że w życiu jest
najtrudniejsze pierwsze sto lat, a potem już idzie "z
górki". Myślę, że z wierszami jest podobnie.
Nic tylko podziwiac autorke i jej Poezje...wychodzac
klaniam sie z uznaniem bardzo nisko zamiatajc podloge
kapeluszem...
Gratuluję setnego, ale to przede wszystkim świetny
wiersz:)
Gratuluję, z ogromną przyjemnością czytam Twoje
piękne, niepowtarzalne wiersze. Serdeczności przesyłam
:)
Pięknie zmysłowo o smaku truskawki. Miłego dnia :)
Witaj Dorotko, podobnie jak poprzedniczka Igusia
jestem pełen podziwu. Pozdrawiam serdecznie.
Witaj Dorotko.
Bardzo na tak- subtelnie, romantycznie i zmysłowo.
Pozdrawiam.
Piękne te takty. Pozdrawiam
Wszystkim nam się przytrafia pomroczność. Dziękuję
bardzo za czujność :)
A widzisz a ja go sobie przełożyłem na 6/6 i mi nie
pasowało.No cóż,"cieloków" nie sieją,sami się
rodzą:)Proszę o wybaczenie:)
Pozdrawiam:)
Krzysiu....mój wiersz jest w rytmie 4+4+4. I rytm jest
zachowany!
Witaj Dorotko:)
Bardzo dobry wiersz zresztą jak zawsze w Twoim
wykonaniu:)
Acz szkoda,że nie zachowałaś średniówki:)
dzięki za wprawne ok,poprawiłem:)
Pozdrawiam serdecznie:)