Taniec
Jednym tańcem
na trzy czwarte
wiedeńskim walcem
chwil kilka
świat z nami tańczył
wirował
w twoich ramionach
wtulona
oszołomiona
unoszona
uniesieni
ponad ziemią
zapatrzeni
melodyjnie przytuleni
tańczyć chcieliśmy
bez końca
raz dwa trzy
raz dwa trzy
raz dwa trzy
zgrzytnęła płyta
zamilkła muzyka
-33-
autor
Kri
Dodano: 2022-06-25 16:33:12
Ten wiersz przeczytano 1266 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
Przykro, że zgrzytnęła, ale w życiu nie zawsze jest
różowo...
Pozdrawiam ciepło Kri :)
Nawet jeśli coś się kończy, każde kolejne włączenie
płyty będzie budzić wspomnienie owego tańca . Z
pozdrowieniem ;-)
Płytę można puścić jeszcze raz. To, co było pomiędzy
dwojgiem ludzi nie zawsze da się powtórzyć...
wiele miłości tak kończy: albo pożre ją codzienność
albo śmierć
Smutna bardzo refleksja, zatrzymuje refleksją,
pozdrawiam ciepło.
Smutny wiersz. Niestety piękna, romantyczna miłość
dramatycznie się skończyła. Pozdrawiam serdecznie z
podobaniem:)