TATO
Nic już nie będzie jak dawniej
Wiesz pięknie drzewka wyrosły
Te co w ogródku sadziłeś
Za domem ubiegłej wiosny
A bzy zakwitły liliowo
Burzą kwiatów pachnących
Słowiki gniazdko uwiły
I dają co wieczór koncert
Znów dzikie kaczki na stawie
Jak wtedy gdy byłeś u mnie
Zlatują całą gromadą
Do chleba cisną się tłumnie
Jeszcze ci świeczkę zapalę
Przy krzyżu złożę wianuszek
Jutro do ciebie też przyjdę
Teraz niestety iść muszę
Komentarze (32)
Wzruszający, piekny monolog z tatą.
Czcimy ten dzien naszych bliskich zmarlych najlepiej
jak potrafimy. Taki piekny wiersz jest jedna z form.
Cale tu serce i tesknota, owiane melancholia, smutkiem
i wspomniem.
Chciał bym bardzo, by po moim zgonie, ktoś bliski mi,
identyfikował się z treścią tego wiersza. Smutny , ale
ciepły i taki jakoś mi blizki.
Wzruszający wiersz, poza tym taki czas teraz
wspominania Tych co odeszli. Proponuję przestawić w
przedostatnim wersie słowa gdyś gubi się rytm:
Jutro też przyjdę do ciebie - w takim układzie
średniówka będzie po 5 jak w pozostałych wersach.
Łączę się w bólu, znam ten ból, w czerwcu odszedł mój
Jedyny Ukochany Brat, był ode mnie młodszy, miał 26
lat.
Wiem co czujesz, nic nie ukoi tego cierpienia.
Trzymaj się ciepło a dla Twojego Taty miliony
światełek do Nieba[*]
Choć smutny, wzruszający i pełen tęsknoty... to piękny
w każdym calu.
Takiego wiersza dziś szukałam.
bardzo wzruszający, zapewne to wielki ból w sercu
stracić rodzica. piękny wiersz.
bez komentarza[*]
Miłość do rodzica to największa i najszlachetniejsza
miłość.
Przepiękny Lilii wzruszyłam się
Piękny...każdy z nas chyba zna ten ból po stracie
bliskiej osoby....zbedne komentowanie...
Wiersz bardzo osobisty, piekna rozmowa z nieobecnym.
Bardzo piękny wiersz i wzruszający... Nie wymaga
komentarza.
Piękny wzruszający cóż więcej można dodać?