Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Teatr


Podążam ścieżka ciszy
pnę się mokrą kamienną wstęgą
słońce zawisło w świerkach
wchłaniam źrenice błękitem

Jest jeden teatr
bez krzeseł, oklasków
w którym hula samotny wiatr
niosąc słowa, myśli rąk gestu

Sklepienie błękitem
rampą lśniące kamienie
i jeszcze ręce pragnące dotyku
i mój samotny występ w milczeniu

Autor:slonzok-knipser
Bolesław Zaja

autor

slonzok

Dodano: 2013-04-05 05:39:38
Ten wiersz przeczytano 825 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Bez rymów Klimat Rozmarzony Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (6)

nobody nobody

Pięknie. :)

marikarol marikarol

Zakończenie ekstra: "i mój samotny występ w
milczeniu"; Dla mnie tematem jest życie: "rampą
lśniące kamienie/ i jeszcze ręce pragnące dotyku" -
udany wiersz.:)

kazap kazap

teatr życia - kurtyna poszła w góre
czas na spektakl

blondynka8 blondynka8

Teatr bez klakierów, ale chyba nie jednego aktora?
Publiczność przyda się, choćby do przeczytania
pięknych myśli zawartych w wierszu.
Serdeczności:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »