Ten nasz świat:)
...dla śmiałych..i dla nieśmiałych dla młodych i starszych..DLA WSZYSTKICH!
Świat od zewnątrz wydaje się zwyczajny,
zwyczajnie przepełniony uczuciami,
zmiennymi upadkami i wzlotami.
W środku szarości dnia
wzdłuż smutków źdźbła,
uśmiech ludzi żadko widoczny jest
i jak położyć tego kres?
Kiedy świat warty łez?
Z doliny wyciągają nas:
piwo,ćmiki i narkotyki
a w domu ciągle matczyne krzyki.
I jak to znieść?
Ale czy warto wszystkie rozumy zjesć?
Ucieczka nie pomoże,
skok nie wyzwoli,
żył podcięcie nie zadowoli.
Życie często przykrość przynosi
i ciężko się to znosi
i nie łatwo wtedy nam sie żyje,
i miłośc wtedy samotność zakryje.
Gorzko płaczemy,
brakuje nam słów
na przebaczenie...
Rozmyślamy ze łzami o naszej połówce
jak byczek o wiejskiej krówce:)
Brak nam odpowiedzi na pytania
i śmiałości na miłosne wyznania.
Młodzież kiedyś ulepszy świat
i rozwinie się jak wiosenny pąku kwiat:)
:):):) :):) :)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.