teraz
szum wody odbijał się echem pośród lasu
mały wodospad nie dawał o sobie
zapomnieć
spływając po kamiennych schodkach..
zimny nurt ochładzał stopy
rozgrzanego na słońcu ciała..
w koszuli w czerwoną kratkę, z rozwianym
włosem
i dżinsach ..
zwyczajnie ubrana – siedziała na
kamieniu,
a wiosenne promienie słońca oplatały Jej
twarz..
bawiła się rzemykiem
zawiązanym na śniadym nadgarstku..
obok leżała dobra książka..
trel unosił się wszędzie,
pachniało „zieloną matką”
– naturą wszechobecną
a mały ptaszek przelatujący nad jej
głową,
niewinnie upuścił róży kwiat..
” czy specjalnie?
czy to zupełnie przypadkiem? ”
zamyślona nad dojrzałą czerwienią
spojrzała w głąb serca..
i wiedziała już , że spełni swe
marzenia..
nie chciała sławy , pieniędzy w bród..
kosztownych ubrań czy złotej biżuterii..
lecz ciepła bezcennej miłości i..
” i chciałabym tylko
być tam..
z Tobą..
teraz.. ”
dla M...
Komentarze (2)
"nie chciała sławy , pieniędzy w bród..
kosztownych ubrań czy złotej biżuterii..
lecz ciepła bezcennej miłości i..
” i chciałabym tylko
być tam..
z Tobą..
teraz.. ”
No więc chyba nie tylko, bo to jest najcenniejsze...
bo tego nie można kupić, otrzymać w zamian za jakąmś
rzecz.. I to jest bezcenne...
A tak nie do wiersza, to z czeg jest en pierwszy
cytat? ( w notce o autorze)
marzenia dobra sprawa, a najlepiej, jak się spełniają.
Wobec powyższego życzę tego.
Dobrze napisane, wciąga, kokietuje i zaskakuje.