Teren dziewiczy
Wanna, woda, piana.
Gorąca.
Pupa czerwona, aż swędzi.
Ona wie, że to niezdrowe.
Siedzi, leży uśmiechnięta mimo to.
Ciało jej piękne, ukryte
pod taflą wody, zmieszaną
z płynem do kąpieli.
Wzbudza pożądanie.
Uruchamia wyobraźnię.
A ja czekam, aż ostatni bąbelek
pryśnie, dmucham gdy nie patrzy.
Odkryć choć skrawek.
Uchylić rąbek tajemnicy.
Miejsca zakazane, teren dziewiczy.
autor
D.B. COOPER
Dodano: 2008-10-07 15:02:10
Ten wiersz przeczytano 659 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Ukazuje przeplatanie się piękna z ohydą w jednym,
małym kobiecym ciele...Bardzo mi się podoba.
penetrujący fantazje wiersz kąpiel i ciekawość bo
teren zakazany gdy Ona nie pragnie być ogłądana a i
tak obraz wyobraźni budzi emocje Dobry wiersz w
wypowiedzi Na tak!