TĘSKNICA
Ósma rano wypiłem już kawę
ale wokół beznadziejna pustka
myśli budzą ze snu wyobraźnię
twoje imię - szepczą usta.
Tęsknią oczy za buzi obrazem
ręce dotknąć miałyby ochotę
lecz odległość bezdusznie uparta
nie pozwala na czułą pieszczotę.
autor
zdzisław
Dodano: 2012-02-18 09:48:36
Ten wiersz przeczytano 686 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (11)
Ot i tęsknica złapała człowieka:)
Pozdrawiam:)
Ciepły, słodki wiersz. Tylko 'szepczą' zamieniłabym
na 'szepcą - to jednak brzmi delikatniej i bardziej
zmysłowo ;)
Ładna liryka , taka naturalna.
... a nieosiągalne podsyca uczucia,
jak w bajce o kopciuszku,
uparty królewicz odnalazł ją, wszystko jest możliwe,
bo życie jest bajką.
Ach te okropne odległości, przeszkadzają rozkwitać
miłości...Pozdrawiam serdecznie...
Zgadzam się z krzemanką. Wtedy będziesz miał w każdym
wersie 10 sylab:)
Dobre tematy podejmujesz w wierszach w dojrzałym
spojrzeniu
świetny pozdrawiam.
romantycznie i melancholijnie, ale może pożniejsze
godziny więcej przyniosą....
Fajnie opisany ten stan, gdy wiem że jest, ale przy
sobie Jej nie mam.
Pozdrawiam.
"Tęsknią oczy za buzi obrazem
ręce dotknąć miałyby ochotę
lecz odległość bezdusznie uparta
nie pozwala na czułą pieszczotę"
Pozdrawiam serdecznie :)
Ładna ta "mała" tęsknota. W czwartym wersie
dodałabym dwie sylaby, może "cicho" lub "znowu".
Oczywiście zrobisz jak zechcesz. Pozdrawiam.
Tęsknota przynosi cierpienie, ale powitanie będzie
radosne. Cieplutko pozdrawiam