Też dobrze
Też dobrze
Szykuję szykowną kolacje przy świecach,
na białym z lnu obrusie,
ułożę na półmisku kalmary w cytrynie,
krewetki smażone na maśle
wraz z kurkami prosto z lasu.
Będzie też swojski chleb na zakwasie,
a i masło wyrabiane w maselnicy,
to tego borówki i słodkie jagody w
syropie,
dopełnią zapachem gwieździsty wieczór.
Wino dobiorę do mojego upodobania,
lubię z grona, nie słodkie i nie ocet,
takie w sam raz do kolacji w samotny
wieczór
bo czyż kolacja nie może być dla samotnych
z humorem?
09.10.2019 Mirosław Leszek Pęciak
Komentarze (6)
Kolacja super! Czytającemu ślinka leci.
Pozdrawiam
Brzmi prawie jak erekcjato:)
Warto poprawić sobie "humor".
Miłego dnia:)
Do maselnicy biorę ;)
Pozdrawiam :)
humorem
O siebie też trzeba dbać. Smacznego!!
Bardzo egoistycznie. Ja tu adres poproszę ;)