The Imaginary Boy

Widzsz Jadzka , jestes na tyle glupia aby nie odroznic
mojego stylu od stylu Wiktora.

Bardzo dobry.

Ten też mi się bardzo podoba. Świetnie Pani pisze.
Mamy niektórzy takie niespełnione miłości, które
przerodziły się w przyjaźń, ale czasem ta tęsknota
za tym co niespełnione się odzywa...

... za takie oczy
trzeba mu oddać to co boskie

Krzysiu, ten tytul to byl dla adresata wiersza czyli
Guzego...po polsku to nie to samo.

Dobrze Grazynko nie bede Ciebie nazywala Grazynka.

Jak tam chcesz. Nie będę się sprzeczał z Tobą o tytuł,
chociaż ja mam jednak w tej kwestii inne zdanie.
Jestem za polskimi tytułami lub przetłumaczeniem ich,
a nie, że każesz ludziom tłumaczyć jakieś słówka w
Google translator. Masz szczęście, że całość ratuje
jednak treść wiersza. Pozdrawiam pokojowo.

nie nazywaj mnie po imieniu ja sobie tego nie życzę,
mam nick a kto jest winny wystarczy porównać daty
wpisów

Krzysiu a co do osob nie znajacych angielskiego...maja
google tlunaczenia. Tytuly moich wierszy sa zawsze
zwiazane w jakis sposob z tematyka wiersza.

Grazynko sloneczko, prosze prowadzic duskusje do
wiersza pod Twoim wierszem...bo czytelnicy nie wiedza
o jaki wiersz chodzi. Czy nam jest oceniac zlych i
dobrych...czy Ty Grazynko uwazasz sie za dobra osobe?
Wiec kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamieniem.

Tytul jest po angielsku do piosenki The Cure

Ponieważ jesteśmy Polakami i na szacunek do osób,
które nie znają języka angielskiego, to tytuł
napisałbym po polsku.

Prosze komentowac moj wiersz a nie wszczynac pyskowki,
to nie jest zacisze. Pozdrawiam serdecznie Grazynko.

Niestety tutaj kazdy moze komentowac wiersze u
kazdego.

Dziś tak trudno o dobrego przyjaciela. Pozdrawiam-;0

Bardzo refleksyjnie o wartościach życia:) Miło było
przeczytać:) Pozdrawiam:)