W tłusty czwartek
Lukrowane baletnice
maszerują aż spódnice
niczym skrzydła u motylka
(tak furkocze pączków kilka)
Na oleju w środku garnka
tańczy już kolejna parka
a przy babci tuż czekają
Mateuszek razem z Kają
Na pączusie patrzą dzieci
ślinka im po brodzie leci
jeszcze chwilkę niech ostygną
z prawdziwie mistrzowską miną
babcia wnukom swym tłumaczy
uczy je tak wielu znaczeń
bo to przecież babci rola
gra ją dobrze nie od wczoraj.
autor
mariat
Dodano: 2021-02-22 17:15:04
Ten wiersz przeczytano 5269 razy
Oddanych głosów: 58
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (55)
Ale narobiłaś zapachów, smakowitości. Człowiek nie
może się oprzeć, musi zjeśc chociaż jednego, a jak
sie zapomni to dwa. Pozdrawiam serdecznie.
przyszłam tu za zapachem lukru i nadzienia i
pączusiów, babcine przepisy są najlepsze, przekazywane
z pokolenia na pokolenie
serdeczności:)
Ja to się "smakiem obeszła", jak powiadają.... moja
"babcia" nie zna tłustego czwartku, to i paczków nie
było,
Pa, pozdrawiam
Och, jak smakowicie
Pozdrawiam ciepło :)
Mniam mniam :). Pozdrawiam serdecznie :)
Smakowicie :)
Ten wers nieco kuleje.
"z prawdziwie mistrzowską miną"
o kurcze ale mi smaka narobiłaś...Marysia :)))
pozdrawiam :)))
Bardzo sympatyczny i smaczny wiersz,
a takim Babciom, jak z wiersza tylko brawa się należą
:)
Pozdrawiam serdecznie :)
Tłusty czwartek już był a ja znów nabrałam chęci na
pączki...
Pozdrawiam serdecznie :)
Super babcia :)
Super Mario ... moje wnuki ( babi )
Babcię swoją doceniają ...
Mniam, nigdy sama nie zrobiłam pączków, apetyczny
opis...
Babcia piecze pączki, pyyycha :)
Ach te cudowne babcie, ale ja pączków nie jadam, nie
lubię. Wolę faworki(chruścik).
Pozdrawiam.
Tak, jak paczki top tylko z lukrem i z gorzką herbatą.
Pozdrawiam serdecznie