To już się stało...
Zakładam, że mamy więcej niż jedno życie...
To już się stało. Dawno. Kiedyś. W innym
życiu.
Teraz tylko Czas nas wyciągnął z
zakamarków.
Może to było dwieście lat temu, a może
tysiąc?...
I co z tym fantem zrobić, co ma znaczyć dar
ów?
Coś nas na długo rozdzieliło... Śmierć,
ludzie, albo my sami?
Zakładamy maski, niczym obcy sobie. Co
między nami stanęło?
Po co nas Los postawił naprzeciwko
siebie?
Żeby wygasić to, co kiedyś zapłonęło?
Czy w ogóle się paliło? Gdzie? W Rzymie,
Indiach, a może w Egipcie?
A może tylko... razem kąpaliśmy się w
Wiśle?...
Jakich lekcji nie odrobiliśmy do końca?
I wreszcie... jeśli to nie jest to o czym
ja myślę?...
Komentarze (11)
świetny wiersz... "zakładamy maski, niczym obcy
sobie.."-czasem ludzie nie potrafią być sobą tak
naprawdę wśród innych...ciągle ktoś coś przed kimś
udaje...
pozdrawiam;)+
Ja na pewno byłam kotem , bo uwielbiam koty. ale może
też kiedyś byłam kopciuszkiem, no bo na księcia wciąż
mam ochotę.
Poddałaś temat do rozmyślań nawet całkiem miły, nie
powiem. Kim tu wrócę strach mnie ogarnia i będzie mi
siedzieć to w głowie.
Tyle pytań , zawarłaś w swoim wierszu, tyle
przemysleń, muszę to jeszcze przetrawic
jeśli mamy np.dwa życia to Twój wiersz też, jak by
było w nim podwójne życie...jest piękny i bardzo
mądry...super,ale czy następne życie okaże się dobre i
czy wszystko zdążymy zrobić i czy dobrze to
zrobimy...?
dobre ujęcie tematu, każdy może sam zinterpretować
Twoje słowa ... ja też często mam wrażenie, że "to
było" i wiesz co, chciałabym doznać choć raz uczucia,
że "to będzie", ale to mrzonka ;)
I złodzieje chodzą czasem w aureoli. Wcale nie
kradzionej.
Refleksyjny wiersz dający wiele do myslenia i
zastanowienia się ... często mamy wrażenie ,że juz
coś przeżylismy, że gdzieś tam bylismy ale czy to
prawda czy złudzenie tego doprawdy nikt nie wie....
Poznajemy miejsca niewidziane, sytuacje nieprzebyte a
wszystko skłania ku refleksji naszego miejsca w
przestrzeni i czasie.
Coś jednak jest z tą reinkarnacją.Wierzyć nie
wierzyć?jeśli tak to ja byłem grekiem, ciagle śnią mi
sie jakieś wydarzenia z tamtej epoki- może za duzo
czytam?
tak w właśnie jest z uczuciem pytamy kiedy dlaczego i
myślimy a przecież to serce gada Piękny wiersz budzi
refleksję o zagadce uczucia
dobry wiersz na przemyślenia nad naszą ludzką
egzystencją na Ziemi i po tym co się z nami stanie ,
kiedy już ją opuścimy.
A może każdy z nas juz po raz któyś wrócił z powrotem
tyle,że w innym wcieleniu...?