Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

To nie ja zapomniałam

Ósmego września dwa tysiące siódmego roku miało miejsce bardzo ważne wydarzenie. Dlatego teraz wylewam swe żale, iż nie było świętowane ani minutki w rocznicę.

Mamy ósmy września
Linoleum zapłonęło
Uczucie się wydęło
Że zapomniałaś
Co obiecałaś
I to, co było wcześniej.

Na zielono się wówczas ubrałam
A może na granatowo?
Pamiętam wszak to i owo;
Panią, co przechodziła
Ciasteczka na wznak upuściła
Między żerdziami chadzałam.

Tak było, pisałaś o tym
Dwakroć, tysiąckroć, do kroćset!
A teraz – wet za wet
To pewnie motyw działania
Łatwiutki do rozwiązania
Wiodę detektywów prym.

Zabawnie bywało w miesiącach
Płynących miodem i mlekiem
Jajkami, herbatą pod wiekiem
Pudełka z żółtego kartonu
Za równowartość żetonu
W Koloradowych snach.

Jak mogłaś się nie odezwać?
W dzień ważniejszy od innych?
Kuluary znajomości winnych
Już lepiej wyglądają
Choć grosik wytrząsają
By szafę grającą rozegrać.

Dodano: 2008-09-08 18:38:50
Ten wiersz przeczytano 559 razy
Oddanych głosów: 9
Rodzaj Rymowany Klimat Dramatyczny Tematyka Święta
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

CoZłegoToNieJa! CoZłegoToNieJa!

Nie zapomniałam. Odezwawszy się, nie usłyszałam
odpowiedzi.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »