To nie jest tylko wiersz...
Noc
księżyc przebija się przez chmury
gwiazdy rozpraszają ciemności
w ciszy słychać monotonne tykanie zegara
w sąsiednim dużym pokoju
wszystko w domu teraz śpi
zmęczony dniem dziadek chrapie
babcia usnęła obok w pokoiku na kanapie
przy piecu skulony w kłębek kot
samotny poeta ten z samej góry
zaprosił wenę i opiewa różności
już dziesiątki lat składaniem strof się
para
a młoda muza zachęca do boju
wnuczkowi w łóżeczku pewnie coś się śni
może uśmiechnięty księżyc w noc gwiaździstą
a może stary zegar co nieustannie od lat
tyka
zanim poeta rano przepisze wiersz na
czysto
odkłada teraz pióro i wysłużony zeszyt
zamyka
tam zaczeka na niego wiersz o śpiącym
kocie
księżycu i nocy z gwiazdami
***
życie to nie poezja
nie zawsze pocieszy pięknymi wierszami
których słowa dyktuje serce w tęsknocie
Komentarze (18)
dziękuję wam wszystkim za odwiedziny
To dużo więcej, niż tylko wiersz, bo skłania do
zadumy.
Życie jest prozą a poezja umila tylko chwile. Nie
wszystkim ludziom spędza sen z powiek i śmiało mogą
się bez niej obejść.
Miłego dnia :)
Ano życie to je bitwa. Bajki tam niewiele a poezji
jeszcze mniej. Ale wena kładzie na oczy woal i każe
pisać. Pozdrawiam z plusem:)))
Takie to życie, dobrze, że poezja potrafi je czasem
urozmaicić. Pozdrawiam serdecznie .
Poruszający wiersz Maćku.
Życie z reguły jest szarą prozą ale potrafi być czasem
poezją
Tej poezji Ci życzę
Życie to nie poezja, ale dobre wiersze potrafią
pocieszyć, podnieść nastrój, dać do myślenia. Niestety
nie wszystkie wiersze są dobre. I ludzie po wielokroć
zawiedzeni często odwracają się od wierszy.
Bardzo smutne wersy. Tak, takie jest życie niestety...
Pozdrawiam Maćku.
Wspaniały wiersz!
a życie, bywa Poezją.
Pozdrawiam, serdecznie.:)
Prozą jest życie, dlatego często uciekamy w poezję, by
oczyścić swoje wnętrze i unosić się ponad szarość dni.
Ale, ale- warto uśmiechać się i mieć zawsze wiarę i
nadzieję.
Pozdrawiam Maćku.
wiersz opisujący codzienność to życie.
Przemawiają do mnie takie opisy. +
Normalnie deja vu...w moim ostatnim wierszu poruszyłam
ten sam temat, ale bez kota i smutnej
rzeczywistości...
Pozdrawiam :)
Nie, życie to nie poezja.
Ale dobrze choćby czasem polecieć w chmury.
Piękny.
Bardzo ładnie... I za Markiem - świetny klimat.
Pozdrawiam.
Czesto poezją jednak bywa, nie jest żle!!
Szacun i głos mój jest twój!!!