To nie sen
Chodź ze mną.
pokażę Ci w lesie
grupę zdesperowanych
szukających
godnego życia
brud
pot i jesienny ziąb
płaczące dzieci
insekty we włosach
zasieki przed oczami
brak powrotu
modlitwy zagłusza
szumiący las
i krople
padającego deszczu
to nie sen
to rzeczywistość
smutnej prawdy
zgotowanej przez
drugiego człowieka.
Komentarze (35)
Tak... Człowiek drugiemu człowiekowi bez mrugnięcia
powieką... Bardzo smutne.
Wymowny, dramatyczny wręcz wiersz.
Ludzie ludziom... :(
Pozdrawiam:)
Witaj
Poruszający przekaz i na czasie, niestety.
;)
Poruszający obraz rzeczywistości, w której znaleźli
się uchodźcy...Bardzo trudny temat wzbudza poczucie
niemocy...
pozdrawiam ciepło :)
Trudny temat i trudno ocenić sytuację, dopóki nie
widzi się tego na oczy. Wtedy chciałoby się wierzyć,
że to sen.
Pozdrawiam!