To Zosia
Zofii Korzeńskiej
Ta drobna pani z kosturkiem w ręce,
pokorą w sercu, mądrością w oczach
i aureoli srebrzytowłosej,
- to Zosia.
Z ufnością idzie po drugim brzegu
i szuka Ciebie. Wypatrz ją Panie.
Tam człowiek bosy, przed Twoim tronem
rachunek zdaje.
Służyła ludziom - choć czas odzierał
z sił - wciąż pukali. Byłam w tym tłumie
-
wzięła pod skrzydła i formowała -
za trud dziękuję.
Nagle w pół zdania zawisło pióro...
niedokończone pali wyrzutem.
Na biurku gwara obrasta kurzem,
w pokojach pusto.
Poszła do Mazur - tam ją kochali -
całe ich piękno zawarła w wierszach.
Spuścizna wielka, łza z oka spływa
kolejna, wdzięczna.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Zofia_Korze%C5%84ska
Komentarze (27)
tak
A CZYLI ZNAŁAŚ JĄ OSOBISCIE . SUPER
Pani Zofia Korzeńska oprócz tego, że była bardzo dobra
poetką, była bardzo dobrym krytykiem literackim i cała
Polska zabiegała ojej recenzje. mało czasu zostawiała
dla siebie, bo każdy był ważniejszy od niej. Dla
mnie miała szczególny czas, nasze długie rozmowy
kształtowały mój gust literacki i był bezcenne.
re januszek: tak Mazury to wioska w górach, ale
ostatnio Ty bardzo ładnie zastępowałeś mi Zosię i
gdyby Ci dane było ją poznać zakumplowałbyś się z nią.
To był Jan PaweL II w spódnicy, nasz kielecki skarb.
Włożyłam na You tube filmik który zrobiłam
korzystając ze zdjęć
zrobionych przez męża milyeny.(spotkanie w Warszawie)
Miłego oglądania :)
Tutaj jest link do niego;
https://youtu.be/lILdx4zFXlk
Piękny, wzruszający wiersz!
Pozdrawiam!
oczywiście mój zawód stąd że Mazury,w tym przypadku,
to miejscowość, a nie kraina
Naprawdę wzruszające. Pozdrawiam
Wymowne, ciekawie napisane
zawiodłem się;
myślałem, w pierwszej chwili , że bedę miał blisko
do [jej] Mazur
:)
dla mnie osoba jak dotąd niepoznana
Zajrzałam w link, patrzy ze zdjęcia taka ciepła
niewiasta, a ja nic o niej nie słyszałam. Zaraz to
nadrobię. Piękne epitafium, Celino.
Ciepłe serdeczne słowa.
Pozdrawiam :)zmieniłam - dziękuje.
Pięknie i wzruszająco ...
Tak idzie przez Niniwę, nawet miała taki tomik.
Teraz idzie przez Niniwę w kraju Pana.Piękny hołd
oddany wspaniałej pisarce.
Bardzo ładny wiersz - wzruszający. :)