Tobie daruję...
Widziałam jak dzisiaj ptaki
zwabiały swym śpiewem słońce.
Zwijały się tak radośnie
chwytając promieni końce.
Wraz z nimi zbierałam piękno,
by prosto wpadało mi w serce.
Teraz je Tobie daruję,
nie pragnąc w zamian nic więcej…
autor
Maryla
Dodano: 2007-04-26 07:40:30
Ten wiersz przeczytano 776 razy
Oddanych głosów: 27
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
trafilas w sedno.........ja tez kocham ptaki......
...Tobie daruję nie pragnąc z zamian nic więcej...
To prawdziwe poświęcenie-filantropia- pełne oddanie i
zaufanie...
Piękne przesłanie czułego,wspaniałego serca.
Nic w zamian-bo kocha sie za nic.
Cieplutko pozdrawiam
nie pragnąc nic w zamian...to piękne słowa
Ściskam słonecznie
Słyszałam nieraz ten ich wabiący śpiew przed świtem.
Piękny wiersz!
bardzo lobię Twoje wiersze..lekkość i melodię:))
Jakie to ślicznie piękne!!.
Jakie to ślicznie czułe!!
Jakie to duszy spiewanie...
Jakie to serca łkanie...
Oklaski na stojąco...
Bravo bravisimo...
Rozmarzona, zakochana - cała Ty
I cóż więcej powiedzieć....ciepło, lekko, płynnie ot,
Maryla!