Tombak
Świecidełka on-line
zrzucony "garb" fikcyjnie
zbędny balast w życiorysie
trzeba wiedzieć jak stanąć
by nie zwiało
wycisk mięśni powala
rzeźba dobrze rokuje
przyciąga libido i durność
albo
przywłaszczona skóra
rzucona na ekran
w celu popytu
i
szukanie przynależności
zamianą w pożeranie
i konsumpcjonizm
lokata rozumem nie sercem
serce pompuje krew
nie wykarmi
dochodowy rytuał
jak nie tu to tam
trafić na żyłę złota
nie ważne że żyła antyczna
autor
@Najka@
Dodano: 2021-07-05 12:11:29
Ten wiersz przeczytano 1457 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (25)
Swietny przekaz
:)
Dziękuję za miłe odwiedziny:)
A Twój wiersz to wulkan, tyle w nim kipi emocji.
Pozdrawiam:)
Wiersz do mnie przemawia :) Pozdrawiam serdecznie +++
Bardzo dobry życiowy wiersz. Pozdrawiam ciepło :)
Wygląd zewnętrzny to blichtr, pozłacana łyżka.
Najcenniejsze to, co w środku.
Z przyjemnością przeczytałem Najko. :)
Dobry przekaz zwracający uwagę na życiowe wartości.
Które czasami pozornie wydając się zlotem, w
rzeczywistości są jedynie tombakiem. Bywa, że owy
zamiennik coraz bardziej wkracza w nasze życie
starając się narzucić rzekomą wartość.
Pozdrawiam:)
Marek
Dziękuję ślicznie za komentarze i czytanie.
Re:
Dlatego nie korzystam z FB (I )
Po co mi to-:)
W sam punkt!Trafiasz swoim wierszem do mnie.
Dzisiejsze relacje niestety; to na facebooku przyszłe
nekrologi... Taka,zrodzona komunikacja mija się z
rzeczywistością, jaką jeszcze posiadamy. Samotność
daję się we znaki, bo ktoś nie odległością chciałby
zaaranżować spotkanie. Owoc prawdziwej przyjaźni czy
coś więcej trzeba...
Z dużym podobaniem, treść życiowa i na czasie!
Pozdrowienia dla ciebie
oj tak,tombaku ci u nas teraz dostatek
Nie wszystko złoto co się świeci, ale naiwnych nie
brakuje :) pozdrawiam :)
Jakby o łaniach, co szukają starych, nadzianych jeleni
;)
Pozdrawiam :)
Witaj...świetny trafiony temat wiersza...pozdrawiam
serdecznie.
No cóż, dzisiejszy świat jest w dużej mierze
pochłonięty blichtrem,
ale wiadomo, że nie wszystko co się świeci jest
złotem, a konsumpcja też jest wszechobecna, to fakt,
swoją drogą mimo, że nie uważam iż złoto jest w życiu
najważniejsze, nawet za nim nie przepadam, ale gdybym
taką żyłę znalazła, to pewnie bym się nie
pogniewała...:))
Co do garbów, to nie trzeba ich szukać on line, bo
życie bywa wystarczająco trudne, by je nam nakładać,
zwłaszcza, gdy brak w nim przyjaznych i życzliwych nam
ludzi...
Wiersz dobrze napisany, jak zwykle pod tym adresem, z
pewnością nie jest to tombak :)
Dobrego dnia Najko życzę :)
A wszystko to, dla pieniędzy.
I nie wszystko, co błyszczy, jest zlotom.
Bardzo refleksyjny wiersz.
Pozdrawiam Najka.:)