Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Toń morska

Wynurzam się z otchłani morskiej toni
Wpierw głowa wnet za nią kawałek lewej dłoni
W obawie przed tym, że słońce mój wzrok przesłoni
Tak długo w otchłani czarnej przebywałem
O słońca blasku już zapomniałem
Przez palce prawej dłoni nad toń morską wyciągniętą
Spoglądam na plażę spośród innych wyklętą
Nikt na niej nie leży nie opala swego ciała
W głębi wyspy tuż za gęstwiną zieleni dom z czerwonej cegły się wyłania
Chciałbym dopłynąć do wysepki, lecz wszystkie mięśnie odmawiają posłuszeństwa
Brak mi woli walki i chęci nad swymi słabościami zwycięstwa
Podmuch wiatru łaskoczę moją głowę przelatuje przez palce wyciągniętej dłoni
Niebo za kilka chwil łzy swe uroni
Nade mną zbierają się burzowe chmury
Zmuszają mnie do zanurzenia się w ciemnej otchłani po raz wtóry
Rany me już wodą wypełnione
Pora się poddać skończyć ze sobą przestać myśleć, że moje życie może zostać odmienione
Kto zapłaczę za mną, choć łzę smutku pełną uroni
Ja sam i bezmiar ciemnej morskiej toni
Do mych nozdrzy nagle znajomy zapach dociera
Biorę głęboki wdech wypełniam nim swe płuca a czas zdaje się zamiera
W trzewia me wchodzi i w myślach promyk nadziei płodzi
Myśl szaleńcza zaraz się we mnie urodzi i chęć do życia pobudzi
To zapach kobiety która tak wiele dla mnie znaczyła
Lecz mnie już dawno opuściła
Czy to możliwe że tam na tej wyspie żyje w samotności
Być może moje zmysły tracą swe zdolności
Węch mnie wodzi na manowce
Wnet słyszę głos co z wiatrem zdaje się podróżować
Głos który ciarki we mnie zbudza i zezwala mym pozytywnym myślą wywędrować
Jeszcze raz spojrzawszy przed siebie na wyspę która jawi się na horyzoncie
Płacząc chowam dłoń która już nie musi mnie od słońca chronić ponieważ zasłoniła je szarych chmur poszycie
Danaidowe moje staranie gdy elegijny wiatr me mokre czoło całuję
Mąci euforię zamieniając ją w dysforię, mym siłą ujmuję
Tracę siły pod auspicjami śmierci się znajduję
Tonę
Zamieram, nic już nie czuję

autor

orzelos1988

Dodano: 2011-08-01 10:36:36
Ten wiersz przeczytano 546 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Rymowany Klimat Pesymistyczny Tematyka Śmierć
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »