Tonę...
To tylko kilka wspomnień...
Pamiętam, jak dziś.
Ust Twych smak i ciała Twego,
Zapach Twój, i oczu spojrzenie, uczuciem
przepełnione...
Lecz...
Nie, to nie na mnie wzrokiem tym
spoglądasz...
On, postać jego mroczna sny moje
nawiedza,
I gdy TY... w blekitnym jego oczu
spojrzeniu toniesz...
Ja... w rozpaczy swej mroczną przepaść się
zanurzam...
autor
A_to_the_Z
Dodano: 2006-06-30 11:03:18
Ten wiersz przeczytano 613 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.