tracę przyjaciela
serce pęka na pół,
z oczu leją się tysiące łez,
jak potok,którego nie można zatrzymać,
świat szary wydaje się,
noc spędza z powiek sen,
a każdy pożywienia kęs,
wydaje,nie do przełknięcia się,
wszystko dookoła bez sensu jest,
żadna rzecz nie ma barwy swej,
tak dzieje się,
gdy traci się przyjaciela....
z góry przepraszam,że nie będę dziś odpisywała na komentarze,ale dziękuje Wam wszystkim
autor
czarna perelka
Dodano: 2006-12-04 07:57:24
Ten wiersz przeczytano 547 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.