traktacik filozoficzno-ustrojowy
/pozaprawna zmiana ustroju - https://tvn24.pl/programy/zoll-to-jest-zmiana-ustroju- kaczynski-chce-miec-pelnie-wladzy-ra725571-2449918
I
religia i polityka w Polsce
/bezsens ustroju Kaczyńskiego/
to takie nic
moje
może dla was - bezsensu zły sens -
dla mnie istotne
przepraszam przepraszam przepraszam
wrzucę tu wszystko co jest mi wiadome
w koncu jestem naocznym świadkiem
uczestnikiem (i sługą)
czym coś jest
pyta filozof
czego doświadcza
też ważne i logiczne
co poczuje
co wewnętrznie zobaczy
opisze poeta
każda każdy jest jakiś
sobą
żyje w świecie
postrzega i rozumie
jakoś
na podstawie iluś danych
które dla niej i niego są ważne
dla głosowania najważniejsze
religia była i jest pierwsza
wyjaśnia najwięcej
ze spraw ważnych dla osób
można powiedzieć globalnych
o tyleż polityka lokalnie
wpływając na sfery życia
niełączenie tego co ważne
jest głupotą
w każdej dziedzinie (nauce)
o religii można różnie
ale nie o realnej osobie wierzącej
nauka się ubezwłasnowolniła
czyżby w politologii
bo wiara i rozum poznają prawdę
metoda i metodologia pomagają
unosząc na dwóch skrzydłach
pod niebo kontemplacji
przecież Kaczyński łączy niełączalne
kato-nacjonalizm
nacjo-katolicyzm
pytajcie ich wyborców
o prawa człowieka i Soboru Wat II
ps.
"Nie będzie przesadą stwierdzenie, iż
religia stanowi zasadniczo niechciany temat
nauk o polityce. Już w początkach XX wieku
Vilfredo Pareto uznawał w imię nauki teorie
metafizyczne za „derywacje”, twierdząc, iż
„wiara w „prawa naturalne”, w
„sprawiedliwość”, czy „prawo” jest rodzajem
przesądu lub uprzedzenia. Nie są to bowiem
pojęcia naukowe, a zatem żadne z nich nie
może być naukowo wywiedzione, nie daje się
racjonalnie bronić, żadne nie jest ani
prawdą, ani fałszem”. Jego myślenie
wywodziło się z charakterystycznego dla
przełomu XIX i XX wieku rozumienia
naukowości, do którego nawiązywały nauki o
polityce. Wedle tego ujęcia, wszelkie nauki
społeczne „miały się opierać wyłącznie na
racjonalnych, empirycznie weryfikowalnych
stwierdzeniach i na gruncie tego założenia
poznawać i wyjaśniać zjawiska społeczne i
przejawy porządku”. W konsekwencji,
politologia u progu swego powstania
odsunęła od siebie pytanie o Boga, stając
się, „nauką ateistyczną we właściwym
znaczeniu”. Sprzyjającym kontekstem takiej
orientacji politologii, dodajmy, było
nowożytne rozumienie polityczności,
„wewnętrznie związane z głęboko posuniętym
rozdziałem polityki i moralności”. Od
strony teoretycznej uzasadniało ono
traktowanie religii za czynnik bez
większego znaczenia dla naukowej analizy
procesów politycznych" (tutaj)
II
dlaczego dlaczego dlaczego
/koniec pewnej epoki/
dlaczego (Kościele i politycy)
z seksualności człowieka
zrobiliście ucho igielne
nie z rozumności
nie z dobrej woli
nie z pragnień ideałów szczęścia
w miłości dialogu wspólnocie
w (s)twórczej kulturze
z nadzieją dobrocią pięknem
całej drogi świadomej
mniej bardziej
i prawdy właśnie i życiem (świata)
czekamy na Kościół Jezusa
którego drogą jest człowiek
taki jaki jest
poznawany codziennie przez naukę
w kulturze (wiara rozum prawda)
od której zależy nasza przyszłość
z nadzieją dobrocią pięknem
całej drogi świadomej
mniej bardziej
i prawdy włąśnie i życiem (świata)
ONZ dało prawa człowieka
Sobór Watykański ducha i rozum
albo wiarę i rozum
które mogą poznać prawdę
i ją kontemplować
stając się tym czym być mogą
jej współświątynią
III
wyzwolić… ducha
/jak uwolnić szczerość i
kreatywność/
dziwne
duch wszak zawsze wolny
wolnym się wydaje
wszędzie prócz… nas
doszedłem do tego
zostałem doprowadzony
krok za krokiem pisaniem
na profilu kobieta.wiersze
odkryłem tam świat nowy
mieszkający między nami
jak słowo objawienia
nie byle co odkryłem
prosta sprawa wśród nas zajaśniała
dzięki technice cyfrowej
myśleliśmy że jest ewenementem
a okazało się że powszechna
prościej powiedzieć nie można
ja tu prawie rapuję
tę prawdę wielką
dającą zwycięstwo nadziei
przyszłość człowieka zależy od kultury
zostanie tylko poezja i dobroć
myśleliśmy że jest ich mniej w nas
a są powszechne prawie jak Bóg
schematy i uprzedzenia o religii i polityce, cytat w cz. II stąd - https://tvn24.pl/programy/zoll-to-jest-zmiana-ustroju- kaczynski-chce-miec-pelnie-wladzy-ra725571-2449918

wójt

Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.