Trochę jesieni
Jesień na dobre pędzle wyjęła
I pokazuje swe piękne dzieła.
Weszła do lasu i na polany.
Przewija się wśród listowia.
Barwi poszycie, buszuje w trawie.
Astrom w ogrodzie kolory nadaje.
Wszędzie ją widać, pachnie wokoło.
Przyniosłam do domu trochę jesieni
Co kolorami wieloma się mieni.
Syci me oczy różnością odcieni
Od żółci do mocnej czerwieni.
Komentarze (3)
Jesień to modra pora i dla mnie, zamknie sie w kolor i
tańczy zwiewnie..
Pomijając uwagi, które zawsze można zgłosić, wiersz
bardzo mi się podoba.
Ta wyposażona w pędzle jesień przynosi tyle kolorów.
Ładny wiersz, temat na czasie...ale rytm kuleje
sylaby w wersach 8, 11, 9, .Zaczynasz wiersz ósemkami
a potem to wszystko zaczyna kuleć...Chyba, że robisz
to rozmyślnie...zatem sorry...