Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

trudny

co dzień zamykam oczy
by przemycić ciszę
chowam się w zakamarki
życiowego cienia
głos w głowie który krzyczy
a ja go nie słyszę
dłonie wznosi do niebios
błagając zbawienia

życie jak łoże tortur
Madejowym zwane
rzuca mnie na stalowe
normy codzienności
a ja w swym małym świecie
proszę o nirwane
i szukam w sobie co dzień
tej lepszej jakości

tłumaczę siebie bronię
nie mam wszystko w d..pie
ktoś mnie zrozumie dotknie
dobrym gestem myśli
wolę swój świat zamknięty
zwykłych dni nie kupię
a rzeczywistość po śnie
kaktusem się wyśni.

autor

jarek k

Dodano: 2011-09-12 17:22:22
Ten wiersz przeczytano 1179 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Rymowany Klimat Wrogi Tematyka Samotność
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »