Trwoga
moja mała trwoga
to mieć cię tylko w myślach
przytulać cię tylko wspomnieniem
widzieć zamkniętymi oczami
moim nieznośnym uczuciem
jest nie czuć twego ciepła
tuż obok mnie i ramienia pod głową
i nie znoszę czekania w połowie tygodnia
nienawidzę każdej nocy
kiedy słyszę tylko swój oddech
wtulam się w kołdrę jakby w ciebie
i budzę ze snu gdzie byłeś a tu...
autor
bosonarosie
Dodano: 2019-01-30 23:14:04
Ten wiersz przeczytano 628 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Bardzo ciekawy wiersz jak dotąd nie zauważony a już
sam tytuł budzi skojarzenia że jak trwoga to do Boga.