Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Trwoga



Ławeczki puste, choć wiosna w parku
i słońce świecące, samotne.
Dzisiejszy śpiew na zielonym skwerku
wiosenny, a nuty smutne.

To ptaki w niebo wysoką gamą
troskę posłały w przestworza,
w kolejne, rześkie, niepewne rano...
Co będzie? Lepiej, czy gorzej?

Czy ktoś odpowie nam oprócz ciszy
z miejsc dotąd pełnych beztroski,
czy zgiełk uliczny nie byłby milszy?
Dlaczego milkną pociągi?

Niebo w błękitach, a pełne skazy
i sznury myśli są szare...
Może planety plują zarazą.
Może to Boży palec...





autor

marcepani

Dodano: 2020-03-28 12:55:10
Ten wiersz przeczytano 1863 razy
Oddanych głosów: 48
Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (52)

AMOR1988 AMOR1988

Bardzo życiowe to jest.

GabiC GabiC

Marcepani, nie pamiętam,
kiedy u mnie byłaś.
Zapraszam w moje skromne progi!:))

sari sari

Czemu mnie tu jeszcze nie było? Wybacz Marcepani...
skleroza czy cuś... trafna refleksja... więcej pytań
jak odpowiedzi...

kuba-winetu kuba-winetu

Ciekawe to ostatnie pytanie, dlaczego tylu musi
umrzeć.
Pozdrawiam serdecznie, zdrówka życzę.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Serdecznie Cię witam Marcepani
Zawsze czytam z przyjemnością Twoje wiersze, a owa
przyjemność wynika z tego że piszesz ciekawe
niebanalne poetycko teksty w których istnieje
refleksyjny przekaz.
Serdecznie pozdrawiam.

Kropla47 Kropla47

Za Mily...pozdrawiam Marce;)

Mily Mily

A może wstęp do Apokalipsy?
Kto ma oczy niech patrzy :)
Pozdrawiam :)

Okoń Okoń

Wiersz z górnej półki pod względem treści jak i
wykonania.
Pozdrawiam serdecznie

fatamorgana7 fatamorgana7

Dziś pozostaje nam tylko snuć domysły i refleksje,
reszta jest poza naszym zasięgiem...
Pozdrawiam :)

Maria Sikorska Maria Sikorska

jak trwoga, to do Boga...
tak zwykle bywa
słucham tego, co przesłałaś, no i w głowie mętlik

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Byłem w poprzedniej skórze (do końca życia chyba będę
w kółko się kasował, by rejestrować się na nowo...
chory łeb... :-)) , ale se przyszedłem raz jeszcze :-)
Wolno? Wolno :-)

Pozdrawiam, dobrej nocy, Marce :-) :-)

Tessa50 Tessa50

Też tak się zastanawiam,czy to nie palec
Boży...gonitwa,bez końca, bez opanowywania i
nagle...świat stanął w miejscu, ze wzruszeniem
przeczytałam Twój piękny,mądry wiersz.Zdrówka dla
Ciebie i Twoich bliskich.

wandaw wandaw

Bdb wiersz z głęboką refleksją.Trudny to nas czas moze
warto przystanąć i pomyśleć co się w życiu liczy...
Bóg czasem doświadcza człowika by nabrał rozumu ale
zawsze przychodzi z pomocą do swojego ludu
Pozdrawiam serdecznie Marcepanko :)

bronislawa.piasecka bronislawa.piasecka

Dobra refleksja. Co my biedaki możemy powiedzieć na to
wszystko. Wielka niewiadoma. Pozdrawiam serdecznie.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »