Tryptyk
*
Czerwień i czerń
Dwie nieszczęsne barwy
Namiętność i żal
Ogień i wieczne potępienie
Mea culpa Domine.
**
Spojrzenie krew w żyłach mrożące
Ołowiane nogi
Krzyk zamarły w piersiach
I lęk.
A więc to tak!
Tak wali się niebo
W piękny słoneczny dzień.
Dlaczego...
Czy już nigdy
Nie rozbłyśnie nadzieja
Na sens istnienia
Na życie?
***
Nadziejo!
Zielonooka dobrodziejko
Wspaniałomyślna, cierpliwa
Wierna i ufająca
Przebaczająca
O veni Spes!
Komentarze (37)
o veni Spes
PIĘKNE...
Dziadku Norbercie, dziękuję pięknie za przemiły
komentarz. Pozdrawiam serdecznie, wszystkiego dobrego!
Piękny, refleksyjny wiersz. Tryptyk: czerwień,
czerń, nadzieja która umiera ostatnia.
Serdecznie pozdrawiam życząc miłego wieczoru :)
Irysku, nadzieja umiera ostatnia. Wszystkiego dobrego,
ściskam!
Krzemanko, dziękuję za wgląd. Ściskam Cię serdecznie.
"Tak wali się niebo
W piękny słoneczny dzień." - dobrze, gdy jest
nadzieja.
Odbieram podobnie jak Larisa.
Miłego wieczoru Krakowianko:)
Lariso, serdecznie Ci dziękuję. Oby jak najprędzej to
piekło się skończyło. Ściskam Cię mocno i słonecznego
wtorku życzę!
Jastrzu, bardzo trafna interpretacja. Zawsze mi miło
Cię tu gościć, dziękuję za wartościowy komentarz.
Wojtku, dziękuję serdecznie - to prawda, kolor
czerwony to skarbnica symboli. Pozdrawiam Cię ciepło.
Kri, dziękuję Ci bardzo. Słonecznego wtorku!
Bardzo wymowny w przekazie wiersz.
Czerwień kolor miłości ale też pożogi i czerń kolor
smutku, żałoby.
Ale dopiero zielonooka nadzieja daje nam wiarę, że
będzie dobrze.
Piękny, refleksyjny wiersz.
Aktualny w czasie tragedii Ukrainy.
Zawołanie do Boga o spokój na świecie.
Dla mnie jest to nawiązanie do Stendhala (Czerwone i
czarne). Wtedy trzecia część tryptyku - apostrofa do
nadziei - jawi mi się jako bolesna ironia. Bo kto ma
mieć nadzieję? Ścięty Julian, jego kochanka, która
urodzi panieńskie dziecko? Jej ojciec, który "z tych
nerw" ją unieszczęśliwił w nieodwracalny sposób?
Czerwień kojarzę z miłością, pięknymi różami i usta co
proszą o jeszcze. Piękny refleksyjny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie, miłej nocy.
Piękny refleksyjny wiersz,
pozdrawiam serdecznie:)