Tryptyk Syberyjski I s
Cykl trzech sonetów poświęcam wszystkim Sybirakom ku pamięci.
Strach się wlecze po bruku, turkoczą
podwody,
w oknach twarze przybrane w zatrwożone
oczy.
Po wsi w butach podkutych sowiecki wróg
kroczy,
a w puszczańskie ostępy zmyka chłopak
młody.
Znów czerwonoarmiści dobytek rabują,
zapitymi ryjami poganiają ludzi.
Łomot kolb karabinów dzieciaki pobudził,
i wieści że na Sybir we wsi aresztują.
Na stacji się zesłańcy modlą rodzinami,
stary ksiądz na kolanach mamrocze bez
głosu.
Boga nikt tam nie widział, pozostali sami
-
w tłumie rotę więc nucą,pieśń pełną
patosu.
Z gwizdem ruszył parowóz, zatrząsł
wagonami,
i powieźli ich na wschód w paszczę złego
losu.
Komentarze (29)
Wzruszający sonet...
Pozdrawiam cieplutko Andrzeju:)
Bardzo wymowny wiersz o dramatycznym podłożu i
historycznym jednocześnie.
Daje wiele do myślenia i skłania do zadumy, pozdrawiam
serdecznie :)
Witaj Andrzeju:)
Miałem wuja któremu udał się wrócić.Naopowiadał nam
niemało o życiu w tamtych czasach
Pozdrawiam:)
Kawałek polskiej historii przedstawiłeś w tym dobrym
sonecie Andrzeju. :)
Pozdrawiam serdecznie, spokojnej niedzieli.
To Im wyznaczono kierunek, a żonie szukali miżliwości
przeżycia w tym piekle bez ognia...pięknie to ujmujesz
Stumpy...pozdrawiam serdecznie
Przeczytałem ten sonet jako drugi i teraz żałuje
kolejności, ale jak zamieścisz trzeci przeczytam je
jeszcze raz... pozdrawiam
takie wiersze są potrzebne
Szacunek za ten wiersz
mieszkam niedaleko obozu kaźni
serdeczności :)
Andrzejku, sonet na szóstkę, pozdrawiam :)
Sorry dobrze, że wróciłem. Zapomniałem ale już głos
oddałem...
Tak to jest jak się nie umiemy dogadać z sąsiadami
i wszędzie tylko wrogów szukamy,
szybko ich znajdujemy i następnych poszukujemy.
Niby przyjaciela tak naprawdę
mamy chyba jednego,
będziemy jeszcze szukać kolejnego?
Piękny, smutny, dramatyczny wierszo - sonet.
Pozdrawiam. Dobranoc :))
P.S 2
Nie wiem czy czytałeś Andrzejku,
ale kiedyś też napisałam wiersz
związany, co prawda nie z Sybirakami lecz
pomordowanymi w Katyniu, jak chcesz to zerknij
http://wiersze.kobieta.pl/wiersze/nieme-swiadectwo-414
410
Miłego wieczoru i wiosennego wypoczynku życzę :)
Trudny czas...
Pozdrawiam :)
Dobry, potrzebny sonet Andrzejku,
pozdrawiam serdecznie.
P.S Z góry przepraszam, jeśli następne sonety
nieprędko przeczytam, bowiem marzy mi się dłuższa
przerwa od beja, a jak mnie na nim nie będzie, to
komentować też nie będę, a w realu na nudę nie
narzekam, wręcz przeciwnie, bej mi czas za bardzo
zabiera, oczy też już mi zepsuł, nie mogę na nim stale
bywać, na pisanie też czasu nie mam, a nawet mi się
pisać nie chce, gdy jest czas wolny to wolę go spędzać
poza domem, zatem jak mnie nie będzie, to proszę się
temu nie dziwić...
Takich wierszy powinno być więcej!!! Ściskam Andrzejku
:-)
Bardzo na tak, kłaniam się.