trzy kolory

Renata Sz-Z

dziękuję za wgląd i pozostawione słowo :)

Dobrego, wszystkiego :)

Polityka mimo, że dysponuje bogatą paletą środków to
ja kolorów w niej nie widzę ( chociaż niektórzy
potrafią koloryzować ;)))
Kryształowy charakter raczej też rzadko się zdarza ;)

Dziękuję Wam za wizytę i pozostawione słowo :)

Wielobarwnego, wszystkiego - Wszystkim :))

PS - dzisiaj rano, przez otwarte okno w kuchni, spadło
mi z nieba szare piórko - malutkie, puszyste,
mięciusie, śliczniusie :))

No cóż, chyba nie ma całkiem czytych kolorów nawet w
tęczy powstałej przez przepuszczenie przez kryształowy
pryzmat. Tak mi sie skojarzyło.
Pozdrawiam ciepło.

Naprawdę ciekawy.

Tak jest...

A krystaliczne to są w tym temacie tylko kłamstwa...
Nic się nie zmienia od dziejów zarania - prawda
mierzona wartością złota. A tą "prawdą", jak i
strachem, kugluje szlachta tej ziemi...

Pozdrowionka i uśmiechliwości (mimo wszystko) :)))

Dobre, zmuszające do myślenia

zamyśliłem się