Trzy limeryki o głupocie 2
Chłopek roztropek mieszkając w Spale,
pisał ,że z odrazą współczuł stale.
Gdy ktoś te bohomazy
ujrzał, rzekł bez urazy :
współczuć można szczerze albo wcale.
Skarżył się chłopek roztropek w
Pszennie,
bowiem w łóżku zawodzi niezmiennie.
i to od kilku już lat.
Doktor był wielce mu rad:
możesz pan …pisać dwa razy dziennie.
Użalał się chłopek koło Sztumu,
jak chciał narobić na świecie szumu,
choć nawet najmniejszego.
Lecz nic nie wyszło z tego,
chociaż był zapał- brakło rozumu.
Komentarze (4)
Super limeryki :)
Pozdrawiam serdecznie :)
na głupotę nie ma rady. dobrze, że są limeryki.
pozdrawiam Macieja :)
Jestem łasy na limeryki, jak na jutrzejsze pączki.
Dobre te limeryki, coś w tym jest. Pozdrawiam.